
7 stycznia w Szkole Podstawowej nr 47 Fundacji Primus odbyły się finały LIII Warszawskiej Olimpiady Młodzieży w tenisie stołowym dziewcząt w kategorii wiekowej dzieci. W pierwszym dniu zawodów Didasko reprezentowały Zuzia O. z kl. 6A oraz Maja z kl. 6B, w środę do zespołu dołączyła Zosia Pu. z kl. 6A. W pierwszej rundzie dziewczyny stoczyły zwycięskie pojedynki z reprezentacjami Woli (SP nr 139, wynik 3:0) oraz gospodyniami turnieju z Ursynowa (NSP nr 47, wynik 3:0). W rundzie drugiej po zaciętej walce odnieśliśmy zwycięstwo 3:2 z dziewczynami ze SP nr 14 (Ursus) oraz 3:1 z reprezentantkami Żoliborza (SP nr 92) i awansowaliśmy do rozgrywek półfinałowych, które odbyły się kolejnego dnia.
W środę w rozgrywce grupowej wygraliśmy z reprezentacjami: Wawra (SP nr 86, wynik 3:0), Śródmieścia (SP nr 75, wynik 3:2) oraz musieliśmy uznać wyższość dziewczyn z Ochoty (SP nr 81, przegrana 0:3). Z drugiego miejsca w grupie awansowaliśmy do półfinału, w którym zmierzyliśmy się ze zwyciężczyniami drugiej grupy, dziewczynami z Bielan, uznając ich wyższość po zaciętym pojedynku przegranym 2:3. Mecz o brąz z reprezentantkami z Wilanowa (SP VARSOSIA) także zakończył się naszą porażką, choć znowu po walce 2:3.
Gratulacje dla dziewczyn, czwarte miejsce w ww. zawodach to największy sukces w zawodach tenisa stołowego odniesiony do tej pory w historii szkoły.
Tydzień później do rywalizacji przystąpiły starsze dziewczyny: Martyna z kl. 8B i Maja z kl. 8A. W pierwszej rundzie nie zaczęliśmy dobrze, bo od porażki 0:3 z reprezentantkami Białołęki ze SP nr 356. Szczęście jednak nam sprzyjało, bo na zawody nie stawiła się drużyna Rembertowa. W drugiej rundzie trafiliśmy na zespoły z Bielan oraz Targówka. Oba mecze były bardzo trudne, z dziewczynami ze SP nr 53 z Bielan dziewczyny wyszarpały zwycięstwo 3:2, z koleżankami ze SP nr 277 po walce uległy 2:3 i awansowały do środowych rozgrywek półfinałowych.
W środę naszymi przeciwniczkami były ponownie dziewczyny z Białołęki (SP 356) oraz reprezentantki Żoliborza (SP nr 92) i Wawra (SP nr 128). We wszystkich trzech meczach dziewczyny podejmowały walkę, starały się ze wszystkich sił, ale tych starczyło tylko na wygranie kilku pojedynczych setów. W meczu o ósme miejsce musieliśmy uznać wyższość reprezentantek Śródmieścia.
Gratulacje dla dziewczyn, dla Mai to ostatnie zawody, Martyna już szlifuje formę na przyszły rok.
PR